Do mojego gabinetu rehabilitacyjnego w Rzeszowie zgłosił się pacjent 25 lat z kontuzją sportową z naderwanym mięśniem prostym uda. Doszło do tego podczas gry w siatkówkę. Urazy tego typu najczęściej powstają w wyniku nieprawidłowego przygotowania ciała do wysiłku. Zawsze należy pamiętać aby dostatecznie rozgrzać się przed jakąkolwiek aktywnością. Zminimalizuje to niebezpieczeństwo urazu.
W przypadku mojego pacjenta diagnostyka obrazowa wykluczyła krwiak, nie było również obrzęku. Podczas wykonywanych testów mięśniowych nie zaobserwowałam pogorszenia w zakresach ruchomości w stawie biodrowym czy w stawie kolanowym. Pacjent jednak odczuwał ból kłujący podczas wykonywania lekkiego przysiadu czy próby rozciągania mięśnia czworogłowego uda.
Na pierwszej terapii w gabinecie rehabilitacyjnym skupiłam się na tym aby zmniejszyć napięcie na naciągniętych strukturach przyczepów mięśniowych. Do tego wykorzystałam technikę klawiterapii nad miejscem urazu.
Następnie pozbyłam się bólu dotykowego na mięśniu prostym uda wykorzystując terapię punktów spustowych. Aktywne punkty spustowe utrudniają prawidłowy skurcz i rozkurcz mięśni, co w przypadku mojego pacjenta było ważne. Na kolejnym spotkaniu rehabilitacyjnym wykorzystałam w leczeniu igłoterapie. Ta technika w sposób bardzo szybki powoduje że ból w w uszkodzonym mięśniu przechodzi.
Pacjent dostał do domu zalecenia aby przez kolejnych kilka dni nie obciążał zbyt nogi, ograniczył sport i aktywność. Po trzech dniach od drugiej terapii ból całkowicie ustąpił. Pacjent przestrzegał zaleceń i zakończyliśmy leczenie oraz rehabilitację.
Jeżeli zmagasz się z podobną dolegliwością, urazem sportowym i potrzebujesz pomocy fizjoterapeuty zapraszam do mojego gabinetu fizjoterapeutycznego w Rzeszowie oraz do KONTAKTU.
Fizjoterapeuta Rzeszów