Co jakiś czas umieszczać tu będziemy artykuły dotyczące masażu, rehabilitacji, fizjoterapii.
Leczenie żylaków pijawkami Rzeszów. Hirudoterapia, czyli leczenie pijawkami, to od wieków znany sposób na leczenie wielu dolegliwości, przede wszystkim układu krążenia i skóry. Pijawki lekarskie przysysają się do skóry i wypijają krew, pozostawiając w ciele człowieka ślinę zawierającą wiele cennych, leczniczych składników. Trzeba tu zaznaczyć, że pijawki muszą pochodzić ze sprawdzonych hodowli, a terapię przeprowadzić powinien doświadczony terapeuta.
Read more→Nerw trójdzielny to V z dwunastu nerwów czaszkowych i zarazem największy z nich wszystkich. Zawiera zarówno włókna czuciowe jak i ruchowe. Wychodzi z mózgowia i na wysokości szczytu kości skroniowej, ze zwoju trójdzielnego wypuszcza trzy gałęzie: nerw oczny, nerw szczękowy i nerw żuchwowy. Generalnie odpowiada on za ruch oraz czucie w obrębie twarzy i jamy ustnej, w tym za odbiór wrażeń zmysłowych, funkcjonowanie gruczołów oraz unerwienie niektórych grup mięśni. To dzięki temu nerwowi odbieramy zróżnicowane bodźce jak: ból, ucisk, dotyk oraz temperaturę. Ponadto unerwia: zęby, zatoki przynosowe, spojówkę i rogówkę oka, odpowiada za czynności mięśni żwaczowych (skroniowy, żwacz i skrzydłowe boczne) i za odczuwanie smaku w 2/3 przedniej części języka.
Jak każdy nerw także i trójdzielny może ulec uszkodzeniu lub zostać dotkniętym chorobą. Wszelakie doznania związane z uszkodzeniem nerwu trójdzielnego nazywane są potocznie nerwobólem lub neuralgią. Czasem, zamiennie, rwą twarzową. W przypadku uszkodzenia nerw trójdzielny daje silną odpowiedź bólową. Pacjenci opisują ból towarzyszący tej przypadłości jako najsilniejszy z jakim miały do czynienia. Wręcz niewyobrażalny. Co więcej, jest on nawracający, napadowy, z nagłym i piorunującym uderzeniem. Trwa od kilku sekund do ok 2 minut. Niestety, tego typu rzuty mogą pojawiać się kilka razy na dobę i to bez jakichkolwiek symptomów uprzedzających. Również okres trwania jest trudny do oszacowania. Stan taki może trwać kilka dni ale i również kilka miesięcy. Przy tym, ze strony nerwu trójdzielnego, obserwuje się sezonowe nasilenie objawów, przypadających najczęściej między listopadem a lutym. Pacjenci, którzy doznają „efektów” działania nerwu trójdzielnego narażeni są na coś jeszcze. A mianowicie na nieustanne stany lękowe, gdyż żyją w stałym poczuciu niepokoju przed kolejnym ewentualnym atakiem, który może ujawnić się w każdej chwili. A im dłużej choroba trwa, częstotliwość ataków się nasila. Stąd u chorych nierzadko pojawiają się fobie, nerwice i paniczny strach. Sam ból przyjmuje charakter piekący, czasem kłujący, z lokalizacją przeważnie w tym samym miejscu, bez rozprzestrzeniania się. Dolegliwościom może towarzyszyć zaczerwienienie twarzy, skurcze mięśni, łzawienie oczu i ślinotok. U jednych ból może objąć pół twarzy u innych zaś pojawiać się punktowo. Znacznie częściej dotyczy prawej niż lewej strony. Obustronne objawy występują niezwykle rzadko. Częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn i pojawia się na ogół w okresie między 40 a 60 rokiem życia.
Przyczyny rwy twarzowej mogą być różnorakie. Ból może być następstwem stanu zapalnego nerwu trójdzielnego, bezpośredniego jego ucisku (nawet przez naczynia krwionośne) lub uszkodzenia, może być także efektem infekcji zębów lub ucha. Nie bez znaczenia dla rozwoju tej przypadłości są spore wahania temperatury otoczenia. Nerwoból może również pojawić się w wyniku różnych chorób. Najczęściej przy nowotworach mózgowia, ośrodkowego układu nerwowego, przy chorobie demielinizacyjnej (uszkodzeniu osłonki włókna nerwowego), półpaścu, przewlekłym chorobom tkanki łącznej czy toczniowi rumieniowatemu.
W sytuacji zdiagnozowania tej choroby lekarz zwykle zleca wykonanie stosownego badania mającego ustalić jej przyczynę. W jej ustaleniu nieocenionymi są: tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny.
Warto wiedzieć, że leczenie neuralgii, tak zwanymi domowymi sposobami, z góry skazane jest na porażkę. W takim przypadku nieodzowną okazuje się być wizyta u lekarza, niejednokrotnie neurologa.
Na etapie leczenia, w pierwszej kolejności wskazanym jest podanie pacjentowi środków farmakologicznych, w tym, leków przeciwbólowych. Czasem pacjenci wymagają zaordynowania leków przeciwdepresyjnych czy przeciwpadaczkowych. W zależności od stopnia dolegliwości, same środki przeciwbólowe mogą być różnorodne. Czasem nie wystarczą te standardowe. Koniecznym może być wstrzyknięcie blokady lub przeprowadzenie zabiegu odbarczającego nerw trójdzielny. Nie wgłębiając się w opisy przezskórnych zabiegów chirurgicznych niejako z obowiązku jedynie je wymienimy. Najskuteczniejszymi w przypadku uszkodzenia nerwu trójdzielnego są zabiegi:
Rehabilitacja nerwu trójdzielnego jest swego rodzaju wyzwaniem. Obszar objęty bólem jest zwykle wrażliwy i przeczulony. Delikatny masaż okolicy może, choć nie zawsze, przynieść spodziewane rezultaty. Niektórzy z pacjentów dobrze reagują na akupunkturę – nakłuwanie zajętego miejsca cienkimi igłami.
Rehabilitacja nerwu trójdzielnego korzysta także z osiągnięć elektroterapii. I choć zabieg termolezji polegający na wyłączeniu fragmentów nerwu trójdzielnego odpowiedzialnych za doznania bólowe poprzez prąd wysokiej częstotliwości jest domeną chirurgów i anestezjologów to z kolei prądy niskiej częstotliwości TENS jako przykład elektroterapii wykorzystywanej w rehabilitacji nerwu trójdzielnego są tego wykorzystania najlepszym potwierdzeniem. Przezskórna elektryczna stymulacja nerwów prądami TENS jest metodą nieinwazyjną, niefarmakologiczną, a przynoszącą dobre rezultaty w leczeniu dolegliwości bólowych, w tym rehabilitacji nerwu trójdzielnego.
Dobry Fizjoterapeuta Rzeszów
Read more→Rwa kulszowa, rwa udowa, lumbago, skolioza, neuralgia międzyżebrowa, dyskopatia, brachialgia, choroba Bechterewa, zmiany przeciążeniowe. To tylko kilka przypadków z brzegu, które słyszymy i kojarzymy z bólem kręgosłupa i pleców. Odsetek dotkniętych nimi osób z roku na roku jest coraz większy. Więcej, wcześniej czy później, większość z nas w jakiś sposób doświadczy „przyjemności” zapoznania się z bólami pochodzenia kręgosłupowego.
Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn takiego stanu rzeczy jest sporo. Jednym z najpoważniejszych jest brak aktywności fizycznej, stres oraz siedzący tryb życia. Skutkiem tego mięśnie pleców stają się osłabione, a przy tym napięte i obolałe. W miejscach napięcia często dochodzi do konfliktu mięśniowo-więzadłowo-nerwowego. Prowadzi on do niepożądanych zmian, których ból jest oznaką patologii i jednocześnie sygnałem alarmowym do natychmiastowego podjęcia działań.
Należy wiedzieć, że kręgosłup spełnia bardzo istotne funkcje. Stanowi oś ruchową ciała, utrzymuje jego równowagę, pełni rolę podporową, tworzy ochronę dla układu nerwowego. Wraz z otaczającymi go mięśniami i nerwami stanowi integralną całość, powiązaną zarówno funkcjonalnie jak i czynnościowo. Patologia w którymkolwiek z wymienionych układów rzutuje na kondycję całości. Nieprawidłowość czynnościowa kręgosłupa zwykle powoduje konflikt z układem nerwowym. To z kolei prowadzi do reakcji mięśniowej w postaci spinania i przykurczy mięśni zmierzających do unieruchomienia odpowiedniego odcinka kręgosłupa. Zwiększone napięcie tkanek miękkich z kolei, może powodować podrażnienia lub nawet uszkodzenie struktur nerwowych, co pociąga za sobą odczuwalne dolegliwości i dysfunkcje. Zależności kręgosłupa z innymi obszarami jest więcej. Niepożądane zmiany mogą objawiać się bólami w nim samym lub w odległych odcinkach narządów ruchu czy nawet w narządach wewnętrznych pozornie z kręgosłupem nie kojarzonych.
U podstaw zmian w obrębie osi szkieletu mogą leżeć modyfikacje zwyrodnieniowe w jej stawach, zwyrodnienia krążków międzykręgowych, uciski korzeniowe, zaburzenia struktur mięśniowo-więzadłowych kręgosłupa i wszelkiego rodzaju przepukliny jądra miażdżystego
Z reguły ból pleców czy samego kręgosłupa pojawia się nagle. Rzadziej stopniowo. Towarzyszy mu silne napięcie mięśni danej okolicy. W stanie ostrym najlepiej jest przyjąć pozycję antalgiczną – przeciwbólową. Pomocne mogą okazać się także leki przeciwbólowe. Czasem, w dłuższym okresie, może być to niewystarczające i dalsze postępowanie wymagać będzie wspomagania zabiegami fizykalnymi.
Znaczną ulgę pacjentom przynosi masaż pleców. Zarówno klasyczny jak i segmentarny. Masaż pleców redukuje napięcie mięśni, działa przeciwbólowo, poprawia samopoczucie i przynosi ulgę. Działa mobilizująco lub odprężająco. Jest w stanie znacząco poradzić sobie z licznymi dolegliwościami bólowymi okolic kręgosłupa – od odcinka lędźwiowego, aż po sztywność karku włącznie. Dobrze wykonany masaż pleców i kręgosłupa przynosi uczucie sprawności, zniesienia sztywności, redukcji nieprzyjemnego napięcia i wrażenie zrzucenia z pleców zbędnego balastu.
Wskazaniem do wykonania masażu pleców i kręgosłupa są wspomniane – całościowe lub odcinkowe – bóle grzbietu. Jego napięcia mięśniowe funkcjonalne, strukturalne i przeciążeniowe. Korzystny jest zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.
Mimo, że masaż pleców jest zabiegiem bezpiecznym dla zdrowia ma jednak niewielką grupę przeciwwskazań do jego wykonania. Należy tu wymienić:
– zaawansowane choroby kręgosłupa, osteoporozę, choroby nowotworowe, miażdżycę, nadciśnienie, niedawny zawał serca, choroby skóry i otwarte rany.
Dobry Fizjoterapeuta Rzeszów
Read more→Leczenie / rehabilitacja barku, stawu barkowego
Staw barkowy umożliwia wykonywanie wielu codziennych czynności. Jak istotną pełni rolę uświadamiamy sobie dopiero w przypadku jego urazu lub wystąpienia dolegliwości bólowych. Dodatkowo, zaburzeniom funkcjonalnym towarzyszą zwykle ograniczenia ruchowe. Nasza kończyna górna, szeroki i wielopłaszczyznowy zakres ruchu, zawdzięcza specyficznej budowie stawu barkowego. Jednakże ten komfort ruchowy okupiony jest czynnikiem ryzyka, a „piętę achillesową” stawu barkowego stanowi bardzo płytka panewka, która „sprzyja” wypadaniu głowy kości ramiennej, inaczej mówiąc – podwichnięciom lub zwichnięciom. Trzeba przy tym wiedzieć, że staw ten jest jednym z najważniejszych i najbardziej obciążonych w ludzkim ciele, przez co często ulega kontuzjom, a ich leczenie wymaga długotrwałej oraz często wieloetapowej rehabilitacji.
W związku z pełnionymi wieloma funkcjami, w wielu przypadkach ulega przeciążeniom. Mogą one narastać latami, a ich późniejsze reperkusje niejednokrotnie kończą się interwencją chirurgiczną.
W przypadku urazów, najczęstszymi objawami w obrębie stawu barkowego są: ból (zazwyczaj nasilający się podczas ruchu stawu); miejscowy obrzęk; tkliwość uciskowa; stan zapalny; ograniczony zakres ruchu czy poczucie niestabilności.
Szczegółową diagnozę uszkodzenia stawu barkowego ustala się na podstawie objawów oraz zdjęcia RTG. Czasem może być konieczne badanie USG (zwłaszcza przy dokładnej ocenie dalszego końca obojczyka lub uszkodzenia więzadeł); rezonansu magnetycznego czy tomografii komputerowej (najtrafniej określają rozległość i obszar urazu).
Wśród najczęściej spotykanych urazów dotyczących stawu barkowego można wymienić:
Wywołany jest przeważnie silnym lub długotrwałym przeciążeniem. Nie leczony prowadzi do patologii w obrębie kaletki podbarkowej. Przestaje wówczas pełnić swoją funkcję polegającą na zapewnieniu gładkiego przesuwania się względem siebie kości tworzących staw.
Jego objawem jest silny, promieniujący ból stawu barkowego nasilający się głównie przy aktywności fizycznej. Wymienić należy również ograniczenie ruchu stawu, osłabienie siły ramienia, trzaskanie stawu, nocne bóle stawowe, bóle w trakcie podnoszenia ramion lub jakiegokolwiek przedmiotu w górę.
Wspominana niestabilność może w ostateczności prowadzić do zwichnięcia stawu co równoznaczne jest z jego dłuższym unieruchomieniem i równie długotrwałą rehabilitacją.
Polega na wytworzeniu zrostów w torebce stawowej z jednoczesnym jej obkurczeniem. W swym apogeum zrosty te przyczyniają się do całkowitego zniesienia ruchomości w zajętym stawie ramiennym.
Zwichnięcie powstaje na skutek nadmiernego ruchu w stawie, z jednoczesnym rozerwaniem części składowych stawu jak: torebka, więzadła i przemieszczenia względem siebie powierzchni stawowych kości. Często zwichnięciu towarzyszą obrażenia naczyń krwionośnych lub struktur nerwowych.
Wczesne leczenie stawu barkowego zazwyczaj polega na przyjmowaniu leków przeciwbólowych i rozluźniających mięśnie. Następnym etapem powinna być terapia manualna. W jej przypadku, im szybciej zostanie wdrożona, tym lepsze będą jej efekty. Ma to związek z ewentualnymi przykurczami – gdyż im dłużej się one utrzymują tym trudniej je zlikwidować.
Prawidłowo prowadzona rehabilitacja stawu barkowego powinna w sposób znaczny i szybki zlikwidować i zrekompensować składowe charakterystyczne dla uszkodzenia barku: ruchomość, stabilność i deficyty siły.
Dobrym kierunkiem terapeutycznym jest fizjoterapia w wodzie. Rehabilitacja stawu barkowego tą metodą osiąga doskonałe rezultaty. Kończyna w jej trakcie jest odciążona, a same ćwiczenia prowadzone w pożądanym oporze.
Efekt rehabilitacji stawu barkowego w równej mierze zależy od prawidłowej diagnozy jak i prawidłowej rekonwalescencji, której głównym celem jest przywrócenie utraconych funkcji. Prawidłowe leczenie stawu barkowego, bez względu czy to było uszkodzenie czy stan pooperacyjny, powinno rozpocząć się od wczesnych ruchów czynnych i wszelakich. Mają one wspomóc przywrócenie mechaniki stawu – pozostałych działań. Jak wykazuje praktyka, wczesne uruchamianie stawu barkowego przynosi najlepsze rezultaty.
Dobry Fizjoterapeuta Rzeszów
Choroba zakrzepowa żył jest bardzo niebezpiecznym schorzeniem ze względu na możliwość wystąpienia groźnych powikłań (leczenie Zakrzepicy żył pijawkami). Najbardziej niebezpieczne to te, które zagrażają naszemu życiu, czyli zator tętnicy płucnej, czy zespół pozakrzepowy. Choroba zakrzepowa dotyczy osób już od 40 roku życia, ale narażone są na nią osoby, które przeszły już zakrzepicę. Narażone są również osoby otyłe, po złamaniach kości kończyn dolnych, po zabiegach operacyjnych na jamie brzusznej. Dotyczy to również kobiet w ciąży, po leczeniu hormonalnym.
Mechanizm powstawania zakrzepicy
Zakrzepica zwykle dotyczy żył głębokich. Prawidłowy przepływ krwi uzależniony jest od wielu czynników. Najważniejsze z nich to praca mięśni, nasza postawa ciała, skład krwi, ciśnienie krwi. Gdy któryś z wymienionych czynników nie działa jak należy może spowodować uruchomienie mechanizmu, który rozpoczyna się od powolnego niszczenia śródbłonka naczyń żylnych. W miejscu uszkodzenia gromadzą się płytki krwi, zapoczątkowując powstanie zakrzepu. Drobne zakrzepy często ulegają rozpuszczeniu samoistnie. Problem zaczyna się gdy w miejscu uszkodzenia ścian naczynia zaczynają się tworzyć większe skrzepy.
Objawy zakrzepicy
Objawy które powinny zwrócić nasza uwagę to, ból spoczynkowy nóg, uczucie ciężkości. Ból nasila się podczas stania czy chodzenia. Mogą pojawiać się obrzęki które często nie są symetryczne. Mogą skupiać się w obrębie kostki, podudzia czy wyżej. Uzależnione jest to od obszaru zajętego zakrzepem. W dalszej kolejności możemy obserwować zaczerwienienie i ocieplenie kończyny, jest to spowodowane stanem zapalnym żyły. Krew z zatkanego naczynia płynie krążeniem obocznym zwiększając w nim ciśnienie.
Objawy ogólne w przypadku zakrzepicy to zwykle podwyższona temperatura, oraz przyspieszona akcja serca. Wzrost temperatury spowodowany jest toczącym się stanem zapalnym. Przyspieszona akcja serca może wskazywać na niewielkim zatorem płucnym. Musimy jednak wspomnieć, że zakrzepica często na początku przebiega z niewielkimi objawami. Potwierdzenie choroby uzyskujemy po przeprowadzeniu badań za pomocą aparatu Dopplera.
Głównie opiera się na podawaniu pacjentowi zastrzyków z heparyną. Która zapobiega powstawaniu nowych zakrzepów, oraz powiększaniu się już istniejących. W ramach profilaktyki stosuje się pończochy uciskowe. U pacjentów którzy znajdują się w grupie dużego ryzyka podawanie podskórnie zastrzyków z heparyny.
W tym miejscu należy wspomnieć o jeszcze jednej metodzie, wykorzystującej pijawkę lekarską. Pijawka przystawiona do skóry wprowadza do ustroju ok 200 przebadanych i potwierdzonych dobroczynnych związków działających przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, ale przede wszystkim przeciw zakrzepowo. To wszystko dzięki Hirudynie. Związek ten jest najlepszym istniejącym lekiem przeciwzakrzepowym. Jej nadzwyczajne właściwości wynikają z dużej zawartości glutaminy i asparaginy. Jej aktywne działanie uzyskiwane jest dzięki współdziałaniu z innymi wydzielinami gruczołów ślinowych pijawki. Miedzy innymi hementyną, hementeryną i antystatyną. U osób z niektórymi chorobami krwi hirudyna jest lepszym koagulantem niż heparyna. Dotyczy to szczególnie pacjentów w krwi których brakuje lub jest niski poziom antytrombiny III. Powoduje to powstawanie skrzepów śródnaczyniowych.
Stosując w leczeniu żylaków i zakrzepicy żył, czy pozakrzepowym zapaleniu żył pijawkę lekarską przyspieszamy powrót do zdrowia. Minimalizujemy niebezpieczeństwo oderwania się skrzepu i tym samym zatoru płucnego, ponieważ hirudyna i inne związki powodują rozpuszczenie skrzepu. Terapia pijawką na zakrzepowe zapalenie żył czy trudno gojące się rany, owrzodzenia jest znakomitym i bardzo skutecznym sposobem na szybki powrót do zdrowia, bez konieczności ingerencji chirurgicznej.
Gabinet Fizjo-Effect Rzeszów
Porażenie nerwu twarzowego / rehabilitacja porażenia nerwu twarzowego
Porażenie nerwu twarzowego jest schorzeniem, które może wystąpić u każdego- bez względu na wiek. Przy tym jest jednym z najczęstszych porażeń dotykającym nerwy czaszkowe. Objawy, choć zróżnicowane, są na tyle charakterystyczne, że lekarze zwykle nie mają żadnych wątpliwości z prawidłową diagnozą. Nerw twarzowy zawiera włókna czuciowe jak i ruchowe, dlatego jego porażenie skutkuje dysfunkcją zarówno czucia jak i ekspresji twarzy. A przyczyn tej przypadłości, zarówno wrodzonych jak i nabytych, można wyliczyć sporo.
Porażenie nerwu twarzowego może być zatem pochodną:
– zespołu Moebiusa (zespół wad wrodzonych z szeregiem zaburzeń neurologicznych), komplikacji okołoporodowych, udaru mózgu, przebytej boleriozy, półpaśca, urazów głowy – zwłaszcza okolic kości skroniowej, zapalenia ucha, cukrzycy, nadczynności tarczycy, awitaminozy (z grupy A), autoimmunologicznej miastenii, infekcji wirusem opryszczki lub mononukleozy, stwardnienia rozsianego, ziarniakowego zapalenia naczyń (inaczej zespół Melkerssona-Rosenthala), dystrofii miotonicznej (zaniku mięśni), nowotworów ślinianek przyusznych lub ośrodkowego układu nerwowego,
– zespołów: Millarda-Gublera (porażenia nerwu odwodzącego i twarzowego),
– Guillain-Barre (wielokorzeniowego zapalenia demielinizacyjnego nerwów),
– Ramsaya-Hunta (specyficznej formy półpaśca), zatruć, przeziębień czy powikłań po zabiegach pooperacyjnych przeprowadzanych w obrębie głowy.
A to i tak nie jest pełna lista przyczyn.
Uszkodzenie nerwu twarzowego – swoistej drogi nerwowej zaopatrującej twarz w bodźce czuciowe i ruchowe – zwykle prowadzi do niesymetrycznego porażenia twarzy. Stąd objawy najczęściej występują po jednej z jej stron. Rzadko po obydwóch.
Oznakami porażenia nerwu twarzowego są: upośledzenie ekspresji twarzy, ruchów ust, ruchów powiek wraz z upośledzeniem łzawienia, opadający kącik ust. Przy okazji, marszczenie czoła (czoło staje się najczęściej gładkie), uniesienie brwi, zamknięcie oka, wyszczerzanie zębów – w przypadku porażenia są mocno utrudnione. Daje się zauważyć wygładzenie fałdu nosowo-wargowego. Dodatkowo pacjent ma trudności z gwizdaniem, szczerzeniem zębów czy wydymaniem policzków.
Współistniejące często z porażeniem nerwu twarzowego zakłócenie pracy mięśnia strzemiączkowego może skutkować niedosłuchem, a ból ucha lub okolicy tuż za uchem nie jest wcale rzadkim zjawiskiem. Niedowład warg i ograniczenie produkcji śliny w jamie ustnej zwykle przyczyniają się do upośledzenia artykulacji, a tym samym i wad wymowy. Dotknięta porażeniem okolica drętwieje, zanika czucie głębokie twarzy, a jeśli porażenie objęło i język dochodzi do zaburzenia smaku. Mimo ograniczenia produkcji śliny może wystąpić, wprawiający pacjentów w zakłopotanie, jej mimowolny niekontrolowany wyciek.
Rehabilitacja porażenia nerwu twarzowego uzależniona jest od charakteru przypadłości i zajętego obszaru. Oba te czynniki determinują postępowanie terapeutyczne. Od przyczyn uzależnione jest także rokowanie. W większości jednak wypadków deficyty wynikające z porażenia nerwu twarzowego całkowicie ustępują. Czasem trwa to kilka dni, innym razem nawet do kilku miesięcy. Jedynie w przypadkach kiedy nerw twarzowy został trwale uszkodzony trwale (wypadki, urazy) może być wymagane leczenie zabiegowe.
Jednym z czynników decydujących o skróceniu czasu powrotu do zdrowia jest możliwie szybkie wdrożenie rehabilitacji. Jej uzupełnienie może stanowić farmakoterapia i zabiegi fizykalne ukierunkowane na ograniczenie ewentualnego bólu, przyspieszenie regeneracji zajętego obszaru, stymulację odżywiania upośledzonych miejsc i wyrównanie napięcia mięśniowego. W tym przypadku pomocnymi zwykle okazują się naświetlania lampami Sollux, elektrostymulacja mięśniowa, okłady borowinowe, parafinoterapia, magnetoterapia czy biostymulacja laserowa. W postępowaniu leczniczym przy porażeniu nerwu twarzowego wykorzystuje się także ultradźwięki lub jonoforezę i fonoforezę – przede wszystkim jako sprawdzoną i skuteczną pomoc przy wprowadzaniu leków przeciwzapalnych.
Wraz z zabiegami fizykalnymi nieodzowną jest gimnastyka twarzy i różnej złożoności ćwiczenia ruchowe. Mają one niebagatelny wpływ na profilaktykę przykurczów. Wieloetapowa gimnastyka porażonych mięśni powinna z czasem przywrócić utracony tonus, a sam trening prowadzony przez rehabilitanta powinien obejmować szerokie spektrum mimiki. Mimiki takiej jak: marszczenie czoła, wszelkich ruchów warg z próbami gwizdania włącznie, próby wyszczerzenia zębów, marszczenie nosa. Inne ćwiczenia to szerokie otwieranie oczu, szybkie mruganie, mocne zaciskanie powiek, unoszenie brwi, ściąganie policzków i warg, szerokie otwieranie ust i następnie ich zaciskanie. Trening uśmiechu, robienie smutnych min, próby dmuchania, gimnastykę języka, artykulację samogłosek i wszelkie ruchy żuchwy. W procesie rehabilitacyjnym przydatnym będzie zwykłe lustro, dzięki któremu pacjent poprawia kontrolę własnego treningu stymulując dodatkowo bodźce wzrokowe.
Doskonałe uzupełnienie postępowania rehabilitacyjnego w przypadku porażenia nerwu twarzowego stanowi masaż. W sposób znaczny zmniejsza on napięcie mięśni. Wykonuje się go na wszystkie części twarzy włącznie z wargami, mięśniem okrężnym ust, brodą, policzkami, nosem okolicą brwi, czoła i mięśniem okrężnym oka. Przy tym masowane są obie części twarzy, niezależnie od występowania efektów porażenia.
Dopełnienie całej terapii mogą stanowić kinesiotaping lub prowadzenie ćwiczeń stymulujących czucie głębokie metodą PNF czy Vojty.
Read more→Leczenie zespołu cieśni nagdarstka. Pojawiające się coraz częściej mrowienie, drętwienie, nieprzyjemne doznania czuciowe w okolicy kciuka, palca wskazującego czy w połowie palca serdecznego są najprawdopodobniej pierwszymi symptomami zespołu cieśni nadgarstka. Z czasem, gdy przypadłość ta jest nieleczona, do występujących objawów mogą dołączyć symptomy poważniejsze z zanikiem mięśni włącznie.
Zespół cieśni nadgarstka lub inaczej zespół kanału nadgarstka to rodzaj schorzenia. Polega ona na zaciśnięciu we wspomnianym kanale wychodzącego ze splotu ramiennego nerwu pośrodkowego. Zatem jak do tego dochodzi?
Jego powstawaniu zwykle sprzyja przeciążenie ręki (przeważnie dominującej), stąd zespół cieśni nadgarstka najczęściej pojawia się u osób wykonujących dłońmi, rękoma powtarzające się w nieskończoność czynności. Cierpią na nie pracownicy taśmowi; robotnicy budowlani układający cegły, trzymający łopatę, przykręcający śruby wciąż tym samym ruchem. Doskwiera ona gospodyniom domowym, matkom których nadgarstki są przeciążone nieustannym podnoszeniem niemowlaka, u kobiet bujaniem na rękach czy przytrzymywaniem przy piersi zwykle w nienaturalnej dla nadgarstków pozycji. Wypada tu wymienić również informatyków i stenotypistki stukające godzinami w klawiaturę, dziennikarzy, grafików komputerowych, pisarzy. Rowerzyści pokonujący długie trasy, zwłaszcza ci ze źle dobranymi uchwytami na kierownicy, muzycy, fryzjerzy i pakowacze to kolejna grupa ryzyka.
Ale zespół cieśni nadgarstka może również pojawić się bez wyraźnej przyczyny. A u jego podstaw mogą stać zapomniane i źle wygojone złamania lub nawet zwichnięcia w obrębie nadgarstka, powstające z wiekiem zmiany zwyrodnieniowe, zaburzenia hormonalne, stany zapalne, obrzęki pochewek pokrywających ścięgna. Nie bez znaczenia dla postępów tej przypadłości są przebyte choroby reumatyczne (RZS, dna moczanowa czy twardzina układowa), choroby gruczołów dokrewnych (niedoczynność tarczycy), cukrzyca, pojawiające się w obrębie nadgarstka gangliony, tłuszczaki czy kostniaki.
Trzeba wiedzieć, że kanał nadgarstka ma postać wąskiego tunelu przez który biegną zarówno nerw pośrodkowy jak i ścięgna zginaczy palców dłoni. Z jednej strony kanał ten ograniczony jest przez osiem kości nadgarstka, a z drugiej przez więzadło poprzeczne. Miejsca więc tam niewiele i z tego powodu każda najmniejsza patologiczna zmiana skutkuje ciasnotą, a przez to uciskiem wspomnianego nerwu pośrodkowego. Co więcej, przy ucisku włókna nerwowe nie są prawidłowo odżywiane, co dodatkowo nasila obrzęk i dolegliwości. Z czasem może doprowadzić to do funkcjonalnego ograniczenia nerwu i jego zmian degeneracyjnych. Zatem, jeśli w porę zareagujemy i wspomniany ucisk zostanie zlikwidowany nerw wróci do swojej funkcjonalności i w pełni się zregeneruje. Co ciekawe kobiety zapadają na zespół cieśni nadgarstka około trzech razy częściej niż mężczyźni.
Przy zespole cieśni nadgarstka upośledzeniu ulegają czynności chwytne dlatego powszechną jest trudność utrzymania przedmiotów. Z czasem samą dłoń trudno jest zacisnąć w pieść, wykonać nią precyzyjny rysunek czy szczegółową pracę manualną (wycinanie, przyszywanie, zapinanie). Zdarza się w niej uczucie przepływającego prądu. Ręka zaczyna boleć już nie tylko w trakcie wykonywania czynności ale i również poza nimi – w trakcie spoczynku. Czucie tracą opuszki palców. W konsekwencji może dochodzić do zaników mięśniowych i kompletnej degeneracji nerwu. I wówczas – co jest złudne – dolegliwości bólowe stają się mniej kłopotliwe ale funkcje dłoni są nadal upośledzone.
Przedstawiciele grup ryzyka, w ramach profilaktyki, powinni codziennie stosować ćwiczenia rozciągające rąk i dłoni. Zmieniać pozycję pracy i nie utrwalać dotychczasowych wzorców. Pomocnym w rehabilitacji są zabiegi fizykalne – głównie elektroterapia, ultradźwięki i pole magnetyczne. Zmniejszają one dolegliwości bólowe i poprawiają funkcjonalność dłoni. Na wczesnym etapie występowania dolegliwości egzamin zdaje również masaż powięziowy i terapia punktów spustowych zmniejszająca restrykcje tkankowe w obrębie nadgarstka.
Jednakże wspomniane działania nie rozwiązują przyczyny problemu. Gdy dolegliwość będzie się nasilać najpewniejszym i najszybszym jest wówczas postępowanie chirurgiczne, w trakcie którego new pośrodkowy zostanie odbarczony (uwolniony z ucisku). Z kolei po operacji czas pełnego powrotu do zdrowia przyspieszy delikatny masaż i prowadzone przez fizjoterapeutę proste ćwiczenia dłoni. Pacjenci po tego typu zabiegu wspomagani późniejszą rehabilitacją zwykle wracają do pełnej sprawności po 3 tygodniach.
Zespół cieśni nadgarstka jest łatwo uleczalny. Można by wręcz powiedzieć, że przy obecnych osiągnięciach medycyny to przypadłość nawet marginalna – jednakże nieleczona prowadzi do trwałych dysfunkcji i kalectwa.
Dobry Fizjoterapeuta Rzeszów
Read more→Leczenie rwy kulszowej to często długotrwały proces. Dlatego najlepiej jej zapobiegać niż leczyć. Atak rwy kulszowej w przeważającej większości przypadków jest pochodną wcześniejszych zaniedbań, a sam kręgosłup zwykle daje znać wcześniej sygnalizując niepokojącymi zmianami. Od nas jednak zależy czy i jak jak te zmiany odczytamy. Jeżeli już rwa kulszowa się pojawi to najczęściej w jak najmniej spodziewanym momencie. I nie sposób tego przeoczyć gdyż ból związany z tą przypadłością jest paraliżujący. Przeszywa plecy, odbiera oddech, unieruchamia nogi, a i zwykłe kichnięcie lub kaszel stanowią nie lada wyzwanie. Chory może mieć zaburzenia czucia, doświadczyć niedowładu mięśniowego czy kłopotów z wypróżnianiem. Atakowi zwykle towarzyszy również skurcz mięśni przykręgosłupowych, dodatkowo potęgujący ból. Rwa kulszowa, nawet jak da tylko o sobie znać jednorazowym rzutem, ma to do siebie, że zwykle wcześniej czy później powróci. Gorzej jak atak nie ustępuje.
Read more→Pojawiające się zazwyczaj około 3 – 4 dekady życia bóle kręgosłupa najczęściej dotyczą jego lędźwiowego odcinka. Nie dość, że są one nieprzyjemne, często zaburzają codzienne funkcjonowanie. Dolegliwości bólowe mogą pojawić się nagle – zwykle przy gwałtownym ruchu jak i też dawać o sobie znać powoli, systematycznie się nasilając. Często bez wyraźnej przyczyny. Mogą być one charakterystyczne dla konkretnego ruchu lub jednej z pozycji. A i rodzaj bólu jest różnoraki: tępy, ostry, rozlany, kłujący, prądowy, napięciowy.
Read more→„Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą” – w przypadku sportu przysłowie to wprawdzie nie jest regułą ale w jakimś stopniu oddaje ryzyko wystąpienia potencjalnego urazu. Szczególnie u osób bardzo aktywnych ruchowo, zarówno zawodowców jak i czystych amatorów.
Read more→